brycia pisze:
hmm.... bralam tabletki, odstawilam je bo czulam sie po nich okropnie. dostalam krwawienia zodstawienia i teraz czekam na okres normalny, by brac inne srodki antykon. w polowie cyklu w dni plodne kochalam sie z moim Chlopakiem i skonczyl we mnie, i to kilka razy. po kilku dniach (2-3) czulam klocie w prawym jajniku, bolala mnie glowa, bylam senna. jeszcze pozniej zaczelam czesciec sikac i pojawily sie (a przynajmniej tak mi sie wydaje) delikatne obwódki dookola brodawek. nie wiem, ale tak jakos czuje, że moze jestem w ciązy. a moze to tylko nadzieja?? musze poczekac jeszcze ok tydzien. Bardzo bym chciala

Brycia - nie chcę cię zdołować albo coś w tym stylu, ale ja też tak miałam tzn. zmieniałam tabsy i teraz biorę drugie opakowanie z nowych i tez miałam takie objawy - ból głowy, brzucha tak jak przy okresie, powiększone piersi itd ale dziś zrobiłam teścik i wynik negatywny

Widzę że obie bierzemy tabsy a mimo to chciałybyśmy być w ciąży

Ja biorę bo mój facet nie chce jeszcze dziecka. Tzn jego tłumaczenie jest takie że chce ale mamy za mało pieniędzy, bo trzeba płacić za studia (razem studiujemy), bo ślub bierzemy za rok, bo się nie urządziliśmy chociaż mamy prawie całe mieszkanko wyremontowane

itd zawsze ma jakieś ale........ ja myślę że poradzilibyśmy sobie jakoś jesli stanęlibyśmy przed taką sytuacją, zresztą zawsze mogę liczyć na wsparcie rodziców....ale te jego "ale".......ja zawsze gdy się poczuję źle myślę zę może tabl nie zadziałała i wariuję z nadziei i tej niepewności.
pozdrawiam
ps. mam nadzieje że w najbliższym czasie ta nadzieja przerodzi się w real.......