Ja bym się nie podjęła robienia słoiczków już w ciąży. Dietę u dziecka rozszerza się stopniowo od 4 miesiąca, więc biorąc pod uwagę, że słoiczki byłyby robione w 8, 9tym miesiącu ciąży to potem musiałyby leżeć conajmniej 5 miesięcy w zamrażalce... Jak dla mnie to zdecydowanie za długi okres czasu, ja wolę mieć wszystko "świeże".. Jabłka i marchewkę, czyli to co wprowadza się na początku diety dziecka można kupić przez cały rok, więc tym bardziej bym sobie odpuściła... Choć sam pomysł, aby nie kupować słoiczków w sklepie i przygotowywać dziecku samodzielnie posiłki uważam za super

U mnie było z tym różnie...
