no właśnie mam torbiel, wykrytą jakoś w maju/czerwcu.

_________________

martynka to oczywiście tylko MOŻE, ale nie MUSI być z powodu torbieli…Trudno powiedzieć, a co mówi gin? będzie się jakoś tą torbielą zajmował?

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

zrobiłam bete i progesteron, jutro wyniki.

Torbiel podobno endometrialna, dostałam jakieś czopki i za 2 msc miałam iść na kontrol, czyli pod koniec października. Czekałam żeby iść po @ a tu ni mo, że tak powiem.

_________________

Trzymać kciuki za betę martynka? e tam, trzymam mocno, cokolwiek napiszesz
Ło matko, a co to takiego ta torbiel endometrialna?!

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

Ajsi, sama nie wiem na co licze

Z jednej strony chcieliśmy poczekać do wiosny, z drugiej, jak mam sie znów starć 2 lata to lepiej by było jakby było

Torbiel czekoladowa inaczej, wypełniona krwią. Z tego co zrozumiałam, jest to endometrioza, jej początek.... prawdopodobnie torbiel do usunięcia laparoskopowo.

Gin się zdziwił tylko że mam takie gówno kilka miesięcy po porodzie.

_________________

Rozumiem…ech, ja mam dość dużego mięśniaka śródściennego i dwa czy trzy mniejsze mięśniaczki, jak to ładnie nazywa mój gin i niestety kiedyś czeka mnie laparotomia i usunięcie tych guzków. Na szczęście ewentualnej ciąży to nie zagraża, więc jestem spokojna.
Daj znać jutro, jakie wyniki

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

beta 10, progesteron 9.

Coraz bardziej mi się to nie podoba

_________________

Kurczę, to nie jest ciąża. Ale tak jakby coś się wcześniej zadziało i potem przestała beta rosnąć. No chyba, że takie objawy daje ta torbiel, w co nawiasem mówiąc nie chce mi się wierzyć. Ja bym poszła do gina martynko.

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

Dzwoniłam do gina, torbiel nie zakłóca wyniku HCG, więc albo jest to BAAAAAARDZO wczesna ciążą, albo jakieś poronienie czy cuś ;/
Mam powtórzyc betę za kilka dni, zrobię to chyba w pon.

_________________

martynka najlepiej powtórz betę w sobotę, masz taką możliwość? minie akurat 48h i wynik będzie bardzo miarodajny. Sobota byłaby super, bo jeśli to ciąża, to w te pędy musiałabyś wziąć duphaston albo luteinę, bo PRG jest niziutki

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

dzisiejsza beta 33 tylko progesteronu nie zrobiłam :/

_________________

martynkaaaaaa….to ciąża!

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

Jutro powtarzam, a we wtorek pędze do gina

_________________

No właśnie chciałam Ci to zaproponować, jeśli jutrzejsza beta ładnie przyrośnie, to już nie ma co gdybać i czas najwyższy pojawić się u gina. Myślę, że mogło się coś przestawić i po prostu później doszło do zagnieżdżenia. Tak czy siak kochana, na 99% jesteś w ciąży, hurra!
Póki co nie gratuluję i zamykam paszczę, czekając na jutrzejsze wieści

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

nie dałam rady zrobić wczoraj badania, miałam taki zalatany dzień ;/ dziś zrobie, ale co mnie zastanawia to ngatywny sikany nadal. Dziś zrobiłam z pierwszego porannego moczu i trzeba się dobrze przyjrzeć żeby zobaczyć w ogóle miejsce w którym powinna byc ewentualna druga kreska.

_________________

martynko u mnie sikaniec w jednej z ciąż wyszedł dopiero przy bHcg= 110 jednostek. Ja bym się tym nie przejmowała. Najważniejsze to powtórzyć badanie i zobaczyć wynik.

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)