Dziewczyny podpowiedzcie czy dziewczyna po 20 powinna używać kremu przeciwzmarszczkowego? jesli tak to jakiego?

Ja nie stosuję, to chyba za wcześnie?

ja mam 26 lat i też nie stosuję jeszcze nic ale dobry jest ponoć czysty kosmetyczny olej arganowy na starzenie się skóry (odmładzanie) i wszystkie inne jej problemy, więc to pewie zacznę stosować za jakiś czas, a takie typowe kremy przeciwzmarszczkowe to dopiero przed samą trzydziestką

_________________

no zdecydowanie sądzę, że to za wcześnie na tego typu kremy, myślę, że póki co wystarczą zwykłe kremy do twarzy, na przykład nawilżające, szczególnie teraz, kiedy robi się bardzo zimno, jest linia takich kremów i kosmetyków galenic, osobiście bardzo je sobie chwalę

Ja właśnie nawilżających używam.

Krem nawilżający wystarczy większość z nich ma już składniki przeciwzmarszczkowe. Do tego raz w tygodniu maseczkę np. kolagenową, są bardzo przyjemne w stosowaniu, super nawilżają i wyrównują koloryt skóry.

Jakiś krem powinnaś stosować, najlepiej taki dobrze nawilżający, najlepiej żeby miał jak najmniej chemicznych składników. Ja dostała od koleżanki na urodziny krem z make me bio jest naturalny i bardzo fajny, mam różany, ale maja też inne.

moim zdanie w tym wieku to dużo za wcześnie na stosowanie kremów przeciwzmarszczkowych, bo może to źle wpłynąć na Twoją skórę

20lat i zmarszczki? Krem oczywiście w zależności od rodzaju cery ale przeciwzmarszczkowy to za 30 lat.Pozadrawiam

Zgadzam się, to zdecydowanie za wcześnie na takie kremy. Sama takich nie stosuje i nawet o nich nie myśle. Nawilżające, ujędrniające, ok... ale przeciwzmarszczkowe?

ja używam zwykłego nawilżającego kremu do twarzy. mam suchą skórę, więc tego najbardziej potrzebuje.

Hej,
Moja skóra jest w sumie jak sucha skóra u dziecka, na szczęście niemam problemów z przebarwieniami, wypryskami itp. Jest po prostu nieprzyjemnie przesuszona. Ostatnio zakupiłam sobie krem z Emolium, wcześniej używałam produktów z Iwostinu, były całkiem ok, jednak chciałabym spróbować czegoś innego dla odmiany.

Tak czy inaczej! Dwudziestoletnia skóra nie potrzebuje preparatów przeciwzmarszczowych, wystarczy odpowiednie nawilżanie

A co sądzicie o stosowaniu takich rzeczy jak kwas hialuronowy? Czy to naprawde pomaga na zmarszczki? Szukam info w necie i widzę że na wielu stronach polecają np. <tu był link> i nie wiem co o tym sądzić

Dwudziestoparolatka i zmarszczki? Wydaje mi się, że wystarczy dobry krem nawilżający.

ja używam kremu nawilżającego i myślę,że dobra pielęgnacja wystarczy

Lepiej kup sobie po prostu jakiś ultranawilżający krem. Z<reklama> są bardzo fajne.

to strasznie wcześnie jak na zmarszczki - jeśli chodzi o nawilżenie (reklama/ciach)ciekawą opcją są kosmetyki biodermy hydrabio lub te od vichy.

Czy ja wiem czy za wcześnie..... Wiele zależy od tego jaką mamy cerę. Niektórzy mając cerę suchą ( jak na przykład ja) i u takich własnie osób zmarszczki robią sie o wiele szybciej. Niestety ale tego się nie przeskoczy

Polecam Richevon. Jest to serum ale mozna spokojnie stosować zamiast krmeu ponieważ ma baredzo fajną konsystencję ( takiego delikatnego żeliku). Dobrze się wchłania i sama zauwazyłam, ze skutecznie usuneło pierwsze zmarszczki, które u mnie wynikały własnie z przesuszenia skóry...

Jak miałam dwadzieścia kilka lat to używałam już kremu 30+.
Mają bogatszy skład, lepiej nawilżają. I dziś nie narzekam na cerę, chociaż krem to nie wszystko.

Ja kiedyś spotkałam się z opinią, że te napisy na kremach, np. 30+, 40+ to są tylko podpowiedzi i spokojnie można w wieku 20 kilku jat smarować się kremami np. 50+. Tylko im większa liczba, tym bardziej nawilżający jest ten krem. Dlatego szukam zawsze kremów dla starszych kobiet i sprawują się super